Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! Maciej Jermakow: Gratulujemy wygranej w plebiscycie na najlepszego Sportowca Stycznia. Za wami co prawda nieudany turniej, ale kibice się nie odwrócili. To chyba miłe... Michał Jurecki: - Na pewno! Wiadomo, że po naszym bardzo nieudanym meczu z Chorwatami była grupa kibiców, którym się to nie podobało i oni wyrażali swoje zdanie w internecie. Ale w sieci każdy jest mądry, jak pisze pod przykrywką. Ale jak już byliśmy we Wrocławiu na meczu, to wielu ludzi nas wspierało, na przykład przed hotelem kibice mówili ciepłe słowa. Wiemy, że możemy zawsze na nich liczyć, nie tylko jak są sukcesy ale, zwłaszcza, jak przydarzą się porażki. Wtedy potrzebujemy ich najbardziej. Długo analizowaliście po turnieju to, co się stało? - Od razu w szatni, czy w hotelu, a nawet dzień po, dużo o meczu z Chorwacją rozmawialiśmy. Ale wiadomo - każdy jest mądry po szkodzie... A teraz udało się o tym zapomnieć? - Teraz jestem w domu w Kielcach, no a tu mamy dużo kadrowiczów, nie tylko z Polski. Są też Hiszpanie, Chorwaci, Niemcy. Jeszcze co prawda nie było wspólnego treningu, raczej zajęcia indywidualne. Ale są już "gadki" na temat mistrzostw. Jednak z czasem musimy się przestawić, bo mamy przecież swoje cele w klubie. Macie jakieś sposoby, żeby przekuć taką bolesną porażkę na coś pozytywnego? Co zrobić, żeby to nie wpłynęło negatywnie na drużynę? - W piłce ręcznej mecze mamy raz, dwa razy w tygodniu. Więc jak się spadnie z konia, to szybko można powstać i pokazać, że jest się wielkim. W klubie musimy od razu grać, trzeba się przestawić. W niedzielę był finał mistrzostw Europy, a w poniedziałek już należało myśleć o innych rozgrywkach. Możemy zatem szybciej zapominać o porażkach. Kolejne cele w reprezentacji też przed wami. Trwają właśnie poszukiwania nowego trenera. Tałant Dujszebajew (trener drużyny z Kielc - przyp. red.) jest dobrym kandydatem? - To bardzo dobry kandydat. Chodzą słuchy, że kandydaci na trenera powinni być Polakami. Tałant naszego paszportu nie posiada, ale polską ligę zna bardzo dobrze. Mówi po polsku - to bardzo ważne. Więc moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie. Moim zdaniem to byłaby najbardziej słuszna decyzja w tym momencie. Maciej Jermakow, RMF FM