Czarterowy samolot wylądował na płycie Berlin-Tegel krótko po godzinie 14, ale zwycięzcy nie mogli liczyć na entuzjastyczne powitanie. Pozdrowili jednak fanów, robiąc wspólne zdjęcie, na którym trzymali wywieszony baner: "Dziękujemy wam za wsparcie". Zawodnicy "oblewali" sukces jeszcze w Krakowie, a kolejna impreza rozpocznie się wieczorem w hali Maxa Schmelinga, która może pomieścić blisko 12 tysięcy osób. Do obsługi wydarzenia zatrudniony został znany w Niemczech DJ Oetzi. - Turniej był dość męczący, ale w takim szale to już nie ma żadnego znaczenia - cieszył się najskuteczniejszy w finale Kai Haeffner, zdobywca sześciu bramek. Mistrzowie Europy nie kryją radości, ale zgodnie podkreślają, że nie wolno im popaść w samozachwyt. - Jeśli będziemy twardo stąpać po ziemi i dalej się rozwijać... może są to narodziny wielkiego pokolenia - ocenił bramkarz Andreas Wolff. O konieczności zachowania zimnej krwi w kolejnych występach mówił także selekcjoner Dagur Sigurdsson. - Musimy zadbać o to, aby nie popaść w arogancję i zachować pokorę - powiedział szkoleniowiec, jak napisała agencja dpa, "po najkrótszej nocy tych mistrzostw". Spotkanie finałowe obejrzało prawie 13 milionów telewidzów. W Niemczech panuje przekonanie, że zespół, który w ostatnim mundialu wystąpił tylko dzięki "dzikiej karcie", odzyska szacunek i światową markę. - Ta drużyna wykonała ogromny krok do przodu. Wszystko zależy od tego, co z tym dalej zrobimy - podkreślił szef ligi piłki ręcznej w Niemczech Uwe Schwenker. Agencja dpa zaznaczyła, że ogromnym atutem zwycięskiej ekipy jest jej młody wiek - średnio niewiele ponad 24 i pół roku. Niemcy mogą zatem przyciągać kibiców na hale przez długie lata. - Mam nadzieję, że powstanie szał na piłkę ręczną. To dyscyplina numer dwa w kraju, za piłką nożną. Myślę, że tym tytułem wzmocniliśmy pozycję tego sportu - skomentował Wolff. Dla kibiców w Niemczech to był bardzo udany weekend. Oprócz złotego medalu ME szczypiornistów, fani mogli świętować pierwszy w karierze wielkoszlemowy triumf tenisistki Angelique Kerber, która wygrała Australian Open w Melbourne. "Mamy nadzieję, że pójdziemy latem śladami naszej reprezentacji w piłce ręcznej i wywalczymy tytuł we Francji" - powiedział selekcjoner piłkarskiej drużyny narodowej Joachim Loew, cytowany w oświadczeniu tamtejszej federacji (DFB). Niemcy zagrają na Euro 2016 w grupie C z Polską, Irlandią Północną i Ukrainą. "Człowiek się budzi i uświadamia sobie, że to nie był sen. To piękne uczucie" - cieszył się trener Sigurdsson na antenie telewizji ZDF. - Minie jeszcze kilka ładnych dni zanim dotrze do nas pełne znaczenie tego, co się stało - dodał Wolff. Polacy, występujący w roli gospodarzy, zajęli siódme miejsce w turnieju. Brązowy medal zdobyli Chorwaci.