30-letni szczypiornista zjadł na obiad makaron z sosem, w którym były orzechy. Szybko został przetransportowany do szpitala i miał spędzić całą noc na obserwacji, ale po paru godzinach został zwolniony. Do hotelu wrócił ok. północy. Tomas umieścił na Twitterze zdjęcie ze szpitala, w którym trzyma kciuk uniesiony do góry. "Witamy w Polsce. Wszystko pod kontrolą. Będę zdrowy i na sobotę zdążę" - zapewnił kibiców. W sobotę o godz. 18.30 Hiszpania zmierzy się z Niemcami we wrocławskiej Hali Stulecia. "Jest jeszcze za wcześnie, aby stwierdzić, czy wystąpi w pierwszym meczu. Leczenie przebiega dobrze, ale trzeba poczekać przynajmniej 24 godziny od momentu, w którym wystąpiły objawy" - wyjaśnił lekarz hiszpańskiej kadry Juan José Munoz. Hiszpanie to jedni z faworytów mistrzostw Europy. W pierwszej fazie grupowej zmierzą się we Wrocławiu z Niemcami, Szwecją i Słowenią. Śledź sytuację w "hiszpańskiej" Grupie C! Wrocław na tapecie!