Co? Gdzie? Kiedy? Bądź na bieżąco i sprawdź Sportowy Kalendarz! Wcześniej w spotkaniu tej samej grupy Węgry wygrały 32-27 z Czarnogórą. Duńczycy w zgodnej opinii fachowców uważani są za faworytów do medalu. Złoci i srebrni medaliści ostatnich dwóch turniejów finałowych ME nie mieli jednak łatwej przeprawy z Rosjanami. Po niespełna trzech minutach gry było 2-2. Potem nastąpił przestój, żaden z zespołów nie zdobył bramki przez pięć minut. Wreszcie niemoc przełamali Rosjanie - trafił Pavel Atman. Niemal cała pierwsza połowa to rywalizacja gol za gol. Dwiema bramkami udało się prowadzić tylko dwa razy Rosjanom - 5-3 i 11-9. Do przerwy remis 13-13. Drugą odsłonę lepiej rozpoczęli Duńczycy. W 34. minucie prowadzili już 17-14, gdy trafił Michael Damgaard Nielsen. Potem jednak stanęli i nie zdobyli bramki przez blisko pięć minut. Rosjanie doszli wtedy na 16-17. Ani znakomicie spisujący się w bramce rywali Niklas Landin, ani żywiołowy doping duńskich kibiców, nie załamywały Rosjan, którzy w 43. minucie doprowadzili do remisu 19-19. Jednak od stanu 24-23 to drużyna Danii zdobyła kolejne trzy bramki, odskakując na bezpieczną odległość. Prowadzenia faworyci nie oddali do końca, wygrywając 31-25. Zawodnikiem meczu został duński bramkarz Landin, który bronił z 47-proc. skutecznością. Wynik meczu grupy D: Dania - Rosja 31-25 (13-13) Najwięcej bramek: dla Danii - Michael Damgaard Nielsen, Mikkel Hansen i Mads Mensah Larsen po 4 oraz Jesper Noddesbo, Rasmus Lauge Schmidt i Mads Christiansen po 3; dla Rosji - Siergiej Szelmienko 5 i Igor Soroka 4. Grupa D: wyniki, tabela, terminarz!