Nasza kadra po nieudanych igrzyskach olimpijskich w Tokio, gdzi odpadła w ćwierćfinale, podczas Euro radzi sobie znakomicie. W całej imprezie straciła dotąd zaledwie cztery sety, a w meczu o awans do fazy medalowej rozgromiła Rosjan, w bardzo przekonującym stylu wygrywając 3:0. Vital Heynen z kontrowersyjną wypowiedzią Po starciu z naszym sąsiadem Heyen w telewizyjnym wywiadzie został zapytany między innymi o półfinałowy bój i ewentualnego rywala (wtedy był on jeszcze nieznany, gdyż mecz Polaków odbywał się przed starciem Słoweńców z Czechami). - Nie mam pojęcia, kto będzie naszym rywalem. Nie wiem, kiedy jest kolejny ćwierćfinał. Kto w nim gra? Czechy z...? Wszystko zależy od nas. Jeżeli zagramy jak z Rosją, półfinał nam niestraszny - mówił wtedy. Słowa te bardzo nie spodobały się Dejanowi Viniciowi. Reprezentant Słowenii przyznał w rozmowie z rodzimymi mediami, że wysłuchał tej wypowiedzi i bardzo mu się ona nie spodobała. - Kolejna prowokacja z jego strony - powiedział, cytowany przez "Siol.net". Jednocześnie, zawodnik nie przekreśla szans swojej drużyny. Jak zauważył, w ostatnich latach z powodzeniem walczyła ona z "Biało-Czerwonymi" i potrafiła już wyrzucić ich za burtę mistrzowskich imprez. TCTransmisja meczu Polska - Słowenia 18 września (sobota) w Polsacie Sport i Polsat Box Go. Początek studia o godzinie 16:30. Spotkanie rozpocznie się o 17:30.