W krakowskiej Tauron Arenie "Biało-Czerwoni" pokonali kolejno: Portugalię 3:1, Serbię 3:2, Grecję 3:1, Belgię 3:0 i Ukrainę 3:0. Prawdziwe granie zaczyna się jednak od 1/8 finału. W fazie pucharowej już nie można pozwolić sobie na chwilę słabości, bo nie ma gdzie odrabiać strat. Przegrywający odpada z rywalizacji. Z Krakowa podopieczni Vitala Heynena przenieśli się do Gdańska. W najbliższą sobotę w Ergo Arenie zmierzą się z Finlandią. Początek spotkania o godz. 20.30. Transmisja w Polsacie Sport. Relacja tekstowa w Interii. Finowie, współgospodarze turnieju, zakończyli rywalizację w grupie C na czwarty miejscu z trzema zwycięstwami i dwoma porażkami na koncie. Wygrali z Macedonią Północną 3:1, Hiszpanią 3:0 i Turcją 3:2, przegrali natomiast z Rosją 1:3 i Holandią 1:3. Kibicuj Polakom na Mistrzostwach Europy - sprawdź terminarz mistrzostw Faworytem sobotniej konfrontacji są oczywiście mistrzowie świata i nikt nie bierze pod uwagę, że Orły mogą się potknąć na tej przeszkodzie. Schody zaczną się w kolejnym etapie. Jeśli Polacy pokonają Finów, to w ćwierćfinale zapewne staną naprzeciw Rosji. Trudno bowiem przypuszczać, że "Sborna" nie poradzi sobie z Ukrainą. Ten mecz zapowiada się ciekawie z rożnych powodów, nie tylko czysto sportowych. Relacje między tymi państwami nie są, delikatnie mówiąc, najlepsze.- Żeby zdobyć mistrzostwo Europy i tak trzeba wygrać z najlepszymi. Nie ma żadnych wymówek - tak skomentował libero Damian Wojtaszek wiadomość, że w 1/4 finału "Biało-Czerwonych" prawdopodobnie zmierzą się z Rosją.Najnowsze informacje z ME w siatkówce mężczyzn - Sprawdź!Zakładając, że Polacy uporają się z Finlandią i Rosją, to w półfinale znów będzie ich czekała trudna przeszkoda. Mogą to być mistrzowie olimpijscy z Tokio Francuzi lub wicemistrzowie Europy Słoweńcy. Wszystko wskazuje na to, że te drużyny spotkają się ze sobą w ćwierćfinale. Z awansem do tej fazy turnieju nie powinny mieć kłopotów. "Trójkolorowi", którzy w dotychczasowych spotkaniach stracili zaledwie jednego seta, w 1/8 finału zagrają z Czechami. Słowenię natomiast czeka pojedynek z Chorwacją.Jeśli w 1/2 finału dojdzie do pojedynku Polska - Francja, to Orły będą miały doskonałą okazję do rewanżu za igrzyska w Tokio. To właśnie "Trójkolorowi" wyrzucili Orłów za burtę w ćwierćfinale.Mecz półfinałowe i rywalizacja o medale odbędą się w katowickim Spodku 18 i 19 września. RK