- Bardzo dobrze weszliśmy w to spotkanie. W zasadzie nieistotne kto grał, wynik utrzymywał się cały czas na podobnym poziomie, punkty zdobywaliśmy seriami. Wielkie brawa dla całej drużyny, brawa również dla kibiców, którzy stworzyli świetną atmosferę i bardzo nam pomogli. Zrobiliśmy swoje, teraz koncentracja na odpoczynku, a potem na kolejnym spotkaniu - powiedział po zwycięskim meczu z Finlandią polski rozgrywający, Fabian Drzyzga. - Na igrzyskach w Tokio trybuny świeciły pustkami, słyszeliśmy każdy pisk buta, każde słowo na boisku. Przychodzenie na salę, gdzie są tylko zawodnicy i dziennikarze, było smutne. Trenujemy także po to, by dawać radość kibicom. Jesteśmy przyzwyczajeni do pełnych trybun w Polsce, czy to na meczach klubowych czy reprezentacji. Dziś atmosfera była fantastyczna - podkreślił Drzyzga. Kibicuj Polakom na Mistrzostwach Europy - sprawdź terminarz mistrzostw We wtorek w Ergo Arenie położonej na granicy Gdańska i Sopotu, Polacy zmierzą się z Rosją. To ćwierćfinał mistrzostw, stawką będzie awans do strefy medalowej. - Teraz rola naszego sztabu, by przeanalizował poprzednie mecze naszych rywali i znalazł słabe punkty drużyny rosyjskiej. Jeszcze trochę do tego meczu zostało czasu, musimy odpocząć i spokojnie potrenować - powiedział Drzyzga. - Będziemy walczyć do ostatniej piłki, będzie ogień. Zobaczymy z jakim rezultatem, my na pewno zrobimy wszystko, by wygrać - zakończył rozgrywający reprezentacji Polski. Maciej Słomiński