Stawka meczu Polska - Słowenia jest ogromna. Obie reprezentacje walczą bowiem o wejście do finału mistrzostw Europy. Nasi rywale przystąpili do tego spotkania po drobnym, za to dość poważnym nieporozumieniu.Organizatorzy bowiem początkowo zamiast hymnu Słowenii puścili z głośników hymn Serbii. Niektórzy zawodnicy ekipy naszych rywali od razu zareagowali na ten fatalny błąd, który szybko został naprawiony.Także kibice nie pozostali obojętni na pomyłkę. Przed włączeniem właściwego hymnu na trybunach rozległy się gwizdy.Hymny Serbii został włączony nieprzypadkowo. To właśnie Serbowie zmierzą się bowiem w drugim półfinale z reprezentacją Włoch. TB