Napastnik rzymskiego Lazio był jednym z najsłabszych zawodników na placu gry. Miał problemy nawet z dokładnym przyjęciem piłki, nie mówiąc o stwarzaniu poważnego zagrożenia pod bramką rywala.Wobec awansu do półfinału Euro, włoscy kibice zapewne szybko wybaczyliby mu słabszą dyspozycję. To, co zrobił w 31. meczu, będzie jednak jeszcze długo się za nim ciągnąć...Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - Oglądaj! Gdziekolwiek jesteś, słuchaj meczu na żywo! - Relacja live tylko u nas! Immobile wywołał burzę. Żenująca "symulka" Włocha Włoch padł jak rażony prądem w polu karnym po starciu z Janem Vertonghenem i zwijał się z bólu. Przynajmniej takie można było odnieść wrażenie. Gdy jednak kilka sekund później Nicolo Barella po pięknej akcji indywidualnej wpakował piłkę do siatki, Immobile jak gdyby nigdy nic rozejrzał się szybko, wstał z murawy i z wolna pobiegł w stronę kolegów, zapominając o "bólu".Kibice szybko wychwycili zachowanie napastnika. W sieci pojawiły się filmiki z opisaną sytuacją i zasłużona krytyka pod adresem Immobile. Takich zachowań nie chcemy bowiem oglądać na placu gry. TB