Mecz z Rosją będzie dla podopiecznych Paulo Sousy pierwszym sprawdzianem przed Euro 2020. Polacy rozegrają jeszcze jeden sparing - 8 czerwca z Islandią w Poznaniu.W swoim pierwszym meczu na mistrzostwach Europy "Biało-Czerwoni" zagrają ze Słowacją (14.06). Później zmierzą się także z Hiszpanią (19.06) oraz Szwecją (23.06). Polscy kibice marzą, by nasza reprezentacja nawiązała do Euro z 2016 roku, gdy kadrowicze dotarli do ćwierćfinału.- Gdybyśmy przebili sukces z Euro 2016, to bylibyśmy w wielkiej czwórce. Patrzmy na pierwszy mecz - jeżeli wygramy ze Słowacją, to od razu będzie dobra atmosfera. Zobaczymy, co będzie dalej. Euro to jest taka dyskoteka, na której bawią się 24 zespoły. Najsłabsi zostają wyrzuceni o północy i idą do domu. Następni zostają wyrzuceni o drugiej w nocy. Najlepsi bawią się do samego rana - stwierdził prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej w audycji "Gość Radia Zet". Co z Arkadiuszem Milikiem? Zbigniew Boniek zdradza Sternik polskiej centrali skomentował także sytuację Arkadiusza Milika, który zmaga się z kontuzją.- Arek Milik za 2-3 dni będzie w normalnym rytmie treningowym. Nie wiem, czy wystąpi w meczu z Islandią, ale na pewno będzie przygotowany do gry podczas Euro - zdradził Boniek.TB