"La Gazzetta dello Sport" zamieszcza wielki nagłówek: To przepiękne. Włochy mistrzem Europy. Dodaje następnie na pierwszej stronie: Italia jest królową Europy. Wygrała zasłużenie. W meczu z Anglią - dodaje - "potrafiła odrobić straty, gdy wydawał się on już przegrany". - Jesteśmy wielcy, a to jest dopiero początek - wskazuje największy włoski dziennik sportowy. Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - Oglądaj! "Bohaterem bohaterów" określa 22-letniego bramkarza Gianluigiego Donnarummę i informuje, że w poniedziałek cała reprezentacja zostanie przyjęta przez prezydenta Sergio Mattarellę, który był na trybunie na Wembley. Według "Corriere dello Sport" piłka "wróciła do domu i to do tego, co trzeba". Zwraca uwagę na to, że Włosi masowo wylegli na ulice, by świętować z okazji zwycięstwa. "Tuttosport" wyraża uznanie dla trenera Manciniego i określa go mianem "wspaniałego wizjonera". "Corriere della Sera" w pełnej emocji relacji z Londynu zauważa: "Jak to pięknie być Włochem. Co za noc. Co za fiesta. Zasługujemy na wszystko; na to mistrzostwo Europy i także na resztę". - To nasz nowy czas, który potwierdza, że nadal jesteśmy w stanie wygrywać i być szczęśliwi; nareszcie łzy radości, szalona zabawa i piękne myśli, a potem słodka świadomość, że jesteśmy zjednoczeni i mocni - stwierdza w podsumowaniu meczu. Włochy - Anglia w finale Euro 2020. Zachwyty dziennikarzy z Italii - Italia się cieszy - pisze "Il Giornale" przypominając, że reprezentacja zdobyła mistrzostwo Europy po 53 latach od poprzedniego triumfu. - Europa to my - ogłaszają zgodnie "Il Messeggero" i "La Stampa". Jak zaznacza ta druga gazeta, sukces ten to cud, którego dokonał doskonały selekcjoner Mancini. Zauważa też, że strzelec bramki w finale Leonardo Bonucci uszczęśliwił nawet prezydenta Mattarellę, znanego z powściągliwości i nieskorego do wybuchów entuzjazmu. Pokonanie Anglików gazeta uznaje za "prawdziwy Brexit". W podobnym tonie finał mistrzostw Europy ocenia "Il Fatto Quotidiano" zamieszczając tytuł "Brexit Azzurra". W artykule zaznacza, że Anglicy zapłacili za "zbyt duże napięcie". "La Repubblica" w relacji zatytułowanej "Europa jest nasza" ocenia, że siła Włochów tkwiła w grupie, która teraz wybiega wzrokiem ku mistrzostwom świata w Katarze w przyszłym roku. Przytacza na pierwszej stronie słowa prezydenta Mattarelli skierowane do piłkarzy: Przynieśliście honor krajowi. - Europa jest nasza, dziękujemy, Azzurri - to tytuł z "Libero". Dziennik ten "legendami" turnieju nazywa duet środkowych obrońców Leonardo Bonucci - Giorgio Chiellini i wyraża podziw dla Donnarummy. W niedzielnym finale na londyńskim Wembley Włochy wygrały z Anglią w rzutach karnych 3-2. Po regulaminowych 90 minutach i dogrywce był remis 1-1. Z Rzymu - Sylwia Wysocka sw/ pp/