W 17. minucie spotkania kapitan reprezentacji Hiszpanii przegrał piłkę z Nicolo Barellą, a następnie złapał swojego rywala i spowodował jego upadek. Włosi wychodzili z kontrą, a zatem faul ten należy zakwalifikować jako przerwanie akcji korzystnej i ukarać winnego żółtą kartką. Sędzia Felix Brych odgwizdał przewinienie, ale nie zdecydował się na kartkę dla Busquetsa. W 39. minucie Sergio Busquets próbował zabrać piłkę spod nóg Emersona, jednak zrobił on to nieudolnie. Dotknął piłkę, a następnie nadepną na stopę Włocha. Sędzia Felix Brych nie dopatrzył się przewinienia i nakazał kontynuować grę. Jak ukazały powtórki był to tzw. stempel, czyli nierozważny atak, za który należy ukarać winnego żółtą kartką. Niestety niemiecki sędzia po raz kolejny oszczędza zawodników z rozdawaniem żółtych kartek. Bez wątpienia kapitan Hiszpanii zasłużył na dwie żółte kartki, a w konsekwencji kartkę czerwoną. Warto dodać, że Sergio Busquets pierwszą kartkę ujrzał dopiero w 51. minucie...