Mecz Ukrainy z Anglią w Rzymie będzie dość specyficzny, bowiem wobec koronawirusowych restrykcji, część fanów nie będzie mogła zasiąść na trybunach. Niemal bez wsparcia pozostaną Anglicy, ponieważ u nich wciąż obowiązuje kwarantanna po powrocie z Italii i nikt nie chce ryzykować, że może przegapić ewentualny półfinał. Podobnie ma się sprawa z fanami z Ukrainy, których część z powodu braku odpowiednich zaświadczeń, została cofnięta już na lotnisku. Takich kłopotów nie miały za to partnerki ukraińskich piłkarzy, które już wyleciały do Rzymu, by wspierać swoich partnerów. Inna Jarmołenko, żona kapitana Ukrainy, pochwaliła się na Instagramie zdjęciem, na którym wraz z pozostałymi WAG's stoi na lotnisku, skąd wylatuje do stolicy Włoch. Z takich wsparciem z całą pewnością Ukraińcy będą robili wszystko, by ich piękna przygoda się nie skończyła.