Jan Andersson, selekcjoner "Trzech Koron", postawił na tradycyjne dla tej reprezentacji ustawienie 4-4-2, choć bez prawdziwych skrzydłowych. Na bokach zagrali Sebastian Larsson, który był kapitanem i wystąpił po raz 129., oraz Emil Forsberg, którzy lepiej czują się w środku pola. Od jakiegoś czasu wiadomo, że na Euro nie wystąpi Zlatan Ibrahimović, który wrócił do kadry, ale przegrał z kontuzją. Szwedzi problemy mają też z lewą obroną, gdyż Martin Olsson jest kontuzjowany, Ludwig Augustinsson nie w pełni zdrowy, dlatego Pierre Bengtsson, którego nie było w pierwotnej kadrze wytypowanej 18 maja, zagrał drugi mecz z rzędu w wyjściowej jedenastce. W ósmej minucie Forsberg dośrodkował z rzutu rożnego, "główkował" Albin Ekdal, który w meczu z Finlandią odpoczywał, ale piłka przeszła obok słupka.Gospodarze objęli prowadzanie w 16. minucie. Forsberg uderzył z rzutu wolnego nad murem, a interweniujący Dawid Jurczenko zrobił to na tyle niefortunnie, że tylko popchnął piłkę rękami, a ta wpadła przy słupku do siatki. Strzał Szweda wcale nie był mocny.11 minut później powinno być 2-0. Forsberg wymienił piłkę z Kristofferem Olssonem. Ten drugi podał w pole karne do Alexandra Isaka, który jednak przestrzelił z ośmiu metrów.2-0 zrobiło się w 34. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z siedmiu metrów "główkował" Marcus Danielsson, a piłka jeszcze po głowie Jordy'ego Monroya z Armenii trafiła do siatki. Sebastian Larsson zmarnował rzut karny Piłkarze "Trzech Koron" dominowali. Cztery minuty później mieli kolejną świetną okazję do podwyższenia prowadzenia. Larsson wykonywał rzut karny podyktowany za rękę, ale strzał kapitana obronił Jurczenko, który rzucił się w lewą stronę. Po zmianie stron wszystko nadal układało się po myśli gospodarzy. Jednak w 63. minucie Isak stracił piłkę na własnej połowie, Wahan Biczachczian rozegrał ją z Kamem Howhannisjanem, następnie pierwszy z Ormian oddał strzał odbity przez Robina Olsena, który przy dobitce głową 21-letniego pomocnika był już bez szans. Wynik został ustalony w 84. minucie po akcji dwóch rezerwowych. Robin Quaison zagrał w pole karne do Marcusa Berga, który przerzucił piłkę nad Jurczenką.Tym samym Szwedzi w dwóch meczach kontrolnych przez Euro 2020 odnieśli dwa zwycięstwa, bo wcześniej ograli Finlandię 2-0. Teraz już czas na turniej, a pierwszym rywalem "Trzech Koron" będzie 14 czerwca Hiszpania. Szwecja - Armenia 3-1 (2-0) Bramki: 1-0 Forsberg (16.), 2-0 Danielsson (34.), 2-1 Biczachczian (63.), 3-1 Berg (84.). Szwecja: Olsen - Lustig (72. Krafth), Danielson, Lindelöf, Bengtsson - S. Larsson (46. Claesson), Ekdal (72. Svanberg), Olsson, Forsberg (85. Sema) - Kulusevski (72. Quaison), Isak (72. Berg).Armenia: Jurčenko - Monroy, Voskanjan, Calisir (74. Chačumjan), Hovhannisjan (C) - Bičachčjan, Wbejmar (46. Bajramjan), Spercjan (46. Grigorjan), Hakobjan (46. Muradjan) - Miranjan (46. Barseghjan), Adamjan (84. Šagojan). Pawo