Wojciech Szczęsny po meczu Szwecja - Polska na Euro 2020 O meczu ze Szwecją: - Jeśli tracimy trzy bramki w spotkaniu, które powinniśmy wygrać, to coś nie funkcjonowało najlepiej. O dziwo w ataku pozycyjnym nie wyglądało to najgorzej, kreowaliśmy sytuacje. Natomiast gra defensywna pozostawiła wiele do życzenia. Szwedzi zbyt łatwo dochodzili do sytuacji bramkowych... O pechu: - Nie lubię usprawiedliwiać się pechem w piłce. Mecz ustawiliśmy sobie tragicznie, straciliśmy kilka zbyt łatwych bramek. Potem było już pod górkę. Pech był, ale nie lubię się nim usprawiedliwiać... Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji! O odpadnięciu z Euro 2020: - Odpadliśmy po walce, nie poddaliśmy się nawet, kiedy sytuacja wydawała się beznadziejna. Ale i tak czujemy duży zawód, bo zajemy sobie sprawę z tego, że na turnieju mogliśmy osiągnąć dużo więcej... Myślę, że to nie jest najlepszy moment, aby analizować wszystko na gorąco. Ale zawód jest wielki. Selekcjoner w szatni powiedział nam kilka słów, a my sami na razie próbujemy to jakoś przełknąć... Z Petersburga Sebastian Staszewski, Interia