Lewandowski miał doskonałą okazję do zdobycia bramki w 16. minucie meczu Szwecja - Polska. Nasz napastnik po rzucie rożnym naszedł na piłkę, uderzył ją głową, a ta trafiła w poprzeczkę."Lewy" dobiegł do odbitej piłki i wydawało się, że z najbliższej odległości umieści ją w bramce. Tak się jednak nie stało i piłka ponownie wylądowała na poprzeczce. Z kapitana polskiej reprezentacji zakpił statystyczny portal Whoscored.com."Lewandowski trafił w poprzeczkę tyle samo razy, co w światło bramki w turnieju Euro 2020" - napisał portal Whoscored.com.Na szczęście Lewandowski niemal natychmiast odpowiedział pięknym golem, zdobytym w 61. minucie meczu. Tym samym wyliczenia Whoscored.com stały się nieaktualne. Po kilkunastu minutach Lewandowski zdobył swoją drugą bramkę!Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź!Swoimi wyliczeniami podzielił się także serwis Opta."Robert Lewandowski jest pierwszym piłkarzem, który dwukrotnie trafił w poprzeczkę w jednym meczu Euro od Thomasa Muellera przeciwko Irlandii Północnej w 2016 roku (także dwukrotnie). Polacy trafili w obramowanie bramki najwięcej razy (4) ze wszystkich drużyn na tegorocznym Euro" - wyliczyła Opta.