Sousa na stanowisku trenera naszej kadry niespodziewanie zastąpił Jerzego Brzęczka w styczniu. Wszystko to na dwa miesiące przed początkiem eliminacji mistrzostw świata i kilka miesięcy przed turniejem Euro. Miał sprawić, że polski zespół nie tylko będzie grał ładnie dla oka, ale też wygrywał. Tymczasem jego bilans jest tragiczny. W marcowych eliminacjach MŚ ledwie cztery punkty, po remisie z Węgrami w Budapeszcie 3-3, wygranej z Andorą 3-0 i porażce z Anglią 1-2. W czerwcu pięć meczów, w tym trzy na Euro i zero wygranych. Mistrzostwa Europy skończyliśmy na ostatnim miejscu w grupie E z jednym punktem na koncie. Mimo to ludzie zarządzający polską piłką murem stoją za Portugalczykiem, którego średnia na mecz to... 0,88 punktu. Paulo Sousa na szarym końcu Tak fatalnego wyniku nie notował żaden z trenerów, którzy od początku XXI wieku opiekowali się polską kadrą! Tutaj najlepszy jest Paweł Janas, który był trenerem reprezentacji w latach 2002-2006, prowadząc ją w 51 spotkaniach. Jego średnia na mecz to aż 1,94 pkt. Niewiele gorszy jest Adam Nawałka ze średnią 1,88 pkt. Podkreślmy, że to za kadencji pana Adama (lata 2013-2018), nasza narodowa drużyna wyszła z grupy, dochodząc do ćwierćfinałów Euro 2016. W pozostałych sześciu turniejach, na których byliśmy w XXI roku - mistrzostwa świata i Europy - ta sztuka się niestety nie udawała. Nie udało się też zaistnieć na Euro 2020, a przecież po to zatrudniano Portugalczyka, który teraz wije się w swoich wypowiedziach i obronie swojej osoby. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji! Tymczasem suchej nitki nie zostawiają na nim eksperci oraz byli reprezentanci Polski, ze srebrnym medalistą igrzysk olimpijskich z Montrealu w 1976 roku Henrykiem Wawrowskim na czele. - Już kiedy go zatrudniano przewidywałem, że może to być drugi Sa Pinto. Wzięcie trenera zagranicznego z całym swoim sztabem to coś jest nie tak. To przecież inna mentalność, inne rozumienie wszystkiego. Gość sprowadza swoich ludzi, a teraz powie "sorry, nie wyszło" i jeszcze będzie żądał odszkodowania. Ja może jestem szowinistą i złośliwcem, ale jak dla mnie trenerem naszej kadry powinien być Polak. To on powinien mieć decydujący głos - nie ma wątpliwości jeden z najlepszych polskich obrońców w latach 70. Jakie decyzję podjęte zostaną w sprawie Sousy? Tutaj wszystko leży w gestii PZPN. Warto żeby panowie z piłkarskiej centrali zerknęli na poniższą tabelkę, która czarno na białym pokazuje, jak portugalski trener radzi sobie z reprezentacją Polski... Bilans trenerów reprezentacji Polski w XXI wieku: (imię, nazwisko, liczba meczów, średnia punktów na mecz) Paulo Sousa, 8, 0,88 pkt. Jerzy Brzęczek, 24, 1,71 pkt. Adam Nawałka, 50, 1,88 pkt. Waldemar Fornalik, 18, 1,56 pkt. Franciszek Smuda, 37, 1,57 pkt. Leo Beenhakker, 47, 1,68 pkt. Paweł Janas, 51, 1,94 pkt. Zbigniew Boniek, 5, 1,4 pkt. Jerzy Engel, 28, 1,61 pkt. Michał Zichlarz