Cztery imprezy mistrzowskie: jeden mundial i trzy turnieje o mistrzostwo Europy. Każdy z nich rozpoczynaliśmy z Wojciechem Szczęsnym w bramce. Nigdy nie kończyło się to dla niego szczęśliwie. 1. Finały Euro 2012 Koszmar rozpoczął się w finałach Euro 2012, które jeszcze przed startem nazwaliśmy nieopacznie imprezą stulecia. W meczu otwarcia Polska zagrała z Grecją, remisując 1-1. W 68. minucie Szczęsny sfaulował rywala w polu karnym i został wyrzucony z boiska. Wcześniej skapitulował po strzale Dimitrisa Salpingidisa. Do bramki wszedł nierozgrzany Przemysław Tytoń, obronił "jedenastkę" i nie oddał miejsca między słupkami już do końca turnieju. 2. Finały Euro 2016 Premiera okazała się dla polskiej drużyny wielce udana. Odnieśliśmy pierwsze w historii zwycięstwo w finałach ME, pokonując Irlandię Północną 1-0. Wszyscy szczęśliwi? Nic z tych rzeczy. Dopiero po końcowym gwizdku okazało się, że Szczęsny jest ofiarą tego spotkania. Wszystko przez fatalne zderzenie z rywalem w polu karnym. Tym twardszym okazał się Kyle Lafferty. Na udzie polskiego bramkarza pojawił się potworny krwiak, który oznaczał dla niego... koniec boiskowej przygody z turniejem. W czterech pozostałych spotkaniach między słupkami stał Łukasz Fabiański. 3. Mundial 2018 Mieliśmy nadzieję, że tym razem ciążąca na Szczęsnym klątwa nie uderzy w drużynę narodową. Niestety uderzyła po raz kolejny. Tym razem dała o sobie znać po godzinie gry, gdy przegrywaliśmy już z Senegalem 0-1. Cały czas mamy tę scenę przed oczami. Szczęsny wybiega daleko poza karne, mija się z piłką i za chwilę musi wyciągać ją z bramki. Tym, który wykorzystał jego porażającą nieporadność był M'Baye Niang. "Biało-Czerwoni" przegrali ten mecz 1-2. Jak pamiętamy, to był początek końca. Po fazie grupowej trzeba był wracać z Rosji do domu. 4. Finały Euro 2020 I wreszcie historia najnowsza: 14 czerwca 2021 roku. Tego dnia Szczęsny przeszedł do historii jako pierwszy bramkarz, który w turnieju o mistrzostwo Europy zaliczył trafienie samobójcze. Oczywiście, mogło się zdarzyć każdemu, ale przytrafiło się akurat jemu. Po strzale Roberta Maka futbolówka najpierw odbiła się od słupka, potem od polskiego golkipera i dopiero wtedy wpadła do siatki. Stracony gol podciął skrzydła drużynie, która spotkanie rozpoczęła z animuszem. Końcowy wynik: 1-2. W perspektywie: boje z Hiszpanią i Szwecją. Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji!Tymczasem już w przyszłym roku mundial w Katarze. Czy ten ponury serial dobiegnie kiedyś końca? UKi Euro 2020 - wyniki, strzelcy, terminarz fazy grupowejNowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź!