Hiszpanie mistrzostwa Europy rozpoczęli od lekkiego falstartu, remisując ze Szwecją 0-0. W obozie "La Furia Roja" nikt nie wyobraża sobie, żeby mogło zabraknąć zwycięstw w dwóch kolejnych spotkaniach - z Polską i Słowacją. Hiszpańska "Marca" zapowiada starcie z "Biało-Czerwonymi" hasłem: "Operacja: Lewandowski". To w zatrzymaniu naszego snajpera Hiszpanie upatrują warunku spokojnej wygranej. I jeśli Polacy - w tym sam "Lewy" - nie zagrają lepiej niż w pierwszym spotkaniu, plan Hiszpanów nie będzie specjalnie wymagający. Euro 2020. Hiszpanie chcą zatrzymać Lewandowskiego Nasi sobotni rywale zwracają jednak uwagę, że Szwedzi dwukrotnie znaleźli się w doskonałych sytuacjach do zdobycia bramki. Zauważają, że gdyby w podobnej sytuacji był Lewandowski, prawdopodobnie piłka znalazłaby się w siatce. "Marca" cytuje także wypowiedź Ferrana Torresa, skrzydłowego hiszpańskiej kadry. - Nasi stoperzy go pożrą - twierdzi na temat Lewandowskiego 21-letni piłkarz Manchesteru City. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Gazeta porównała także Lewandowskiego do Alvaro Moraty, zwracając uwagę, że napastnicy obu drużyn zawiedli na inaugurację. - Podopieczni Luisa Enrique prezentowali jednak dobrą grę, podczas gdy piłkarze Paulo Sousy byli katastrofalni - oceniono. Początek spotkania Hiszpania - Polska w sobotę o godzinie 21. Relacja tekstowa i audio na żywo w Interii. WG