21-letni Ferran Torres był bohaterem słynnego meczu z Niemcami w Lidze Narodów. Zdobył hat tricka, zabrał piłkę do domu, Hiszpania zwyciężyła 6-0 i miała powody do dumy. Gracze Luisa Enrique oddali 23 strzały z czego 10 celnych, piłkę mieli przez 70 proc. czasu gry, wymienili 812 podań z celnością 93 proc. Euro 2020. Hiszpania - Polska. Królestwo za gola Od tamtej pory upłynęło zaledwie siedem miesięcy. Kto by pomyślał, że w tak krótkim czasie aż tyle się zmieni. Nie zmieniło się posiadanie piłki. W meczu ze Szwedami na Euro 2020 Hiszpanie byli przy niej aż 85 proc czasu, oddali 17 strzałów, ale nie zdobyli bramki. To wygląda jak chroniczna przypadłość drużyny Luisa Enrique. W ostatnich 10 spotkaniach uciułała ledwie 15 bramek, w tym te sześć wbite Niemcom w listopadzie. Zobacz nasz codzienny program o Euro - Sprawdź! Prasa hiszpańska zwraca uwagę na kilka słabości młodej drużyny. Jest zbyt delikatna, brakuje w niej piłkarzy walecznych i charyzmatycznych. Jeden z komentatorów madryckiego dziennika "Marca" zauważa, że Francja onieśmiela rywali, gdy na boisku pojawiają się Pogba, Kante i Mbappe, Włosi śpiewają hymn jakby szli na wojnę, Cristiano Ronaldo chodzi po boisku niczym głodny lew przed meczami Portugalii, Niemców wszyscy się boją zawsze i wszędzie, tak jak Anglików. I tylko Hiszpanie są grzeczni, cisi, spokojni. To niepokoi tamtejsze media. Że "La Roja" przestała onieśmielać rywali. Ferran Torres udzielając wywiadu wideo "Marce" wyglądał właśnie na dobrze wychowanego chłopca. Spokojny, skromny, miły w rozmowie. Tymczasem dziennikarze woleliby widzieć wojownika. Wojownika, który szykuje się do sobotniej bitwy z Polakami na La Cartuja w Sewilli. Hiszpanie muszą wygrać. Tak mówią i piszą. Drużyna Paulo Sousy nie może przegrać, bo prawdopodobnie Euro 2020 się dla niej skończy po dwóch spotkaniach. Komentujemy każdy mecz Euro na żywo - Posłuchaj naszych relacji! Na koniec wywiadu Ferran Torres został zapytany o Lewandowskiego. Oczywiście Hiszpanie obawiają się go najbardziej. "Nasi stoperzy go pożrą" - powiedział 21-letni napastnik. Dziennikarze zadający pytania się roześmiali, a jeden z nich powiedział "chciałbym, żeby Lewandowski był Hiszpanem". Napastnik City się na to uśmiechnął, tak jakby on też nie miał nic przeciwko temu. Euro 2020. Hiszpania - Polska. Problem Lewandowskiego O kłopotach z wykorzystywaniem sytuacji podbramkowych Ferran Torres mówił długo. Przekonywał, że najważniejsze jest, iż drużyna Luisa Enrique potrafi je stworzyć. - Gbybyśmy tego nie umieli, byłby powód do zmartwień - przekonywał. Statystyki wskazują, że odkąd selekcjoner wrócił na ławkę, La Roja potrzebuje 10 strzałów, by raz pokonać bramkarza rywali. To bardzo dużo. W hicie fazy grupowej Euro 2020 Francuzi wygrali z Niemcami oddając jeden strzał. - Gole to kwestia serii. Czasem piłka wpada do bramki, gdy kopniesz ją od niechcenia, czasem najlepsze uderzenia nie zmieniają się w gole - mówi Ferran Torres. Frustracja hiszpańskich kibiców spragnionych bramek wylała się na napastnika Juventusu Alvaro Moratę. Został wygwizdany po sparingu z Portugalią i po meczu ze Szwecją. - Czułem jakby gwizdali na mnie. Morata jest częścią mnie, częścią zespołu - przekonywał Ferran Torres. Czy w meczu z Polską Moratę zastąpi niższy, ale bardziej zwrotny Gerard Moreno z Villarreal? Jest taka możliwość. Być może zagrają obaj? Luis Enrique dokona zmian w składzie po meczu ze Szwecją. Taki ma zwyczaj. Zawsze rotuje graczami podstawowej jedenastki. Zrobi to także w spotkaniu z Polakami. W spotkaniu, w którym Hiszpanie chcą odepchnąć od siebie narastające wątpliwości. Drużyna jest młoda, niedoświadczona, bez gwiazd, jeśli jednak ma potem stawić czoła Francji, Włochom, czy Belgom, musi wygrywać takie mecze jak z Polską. Dariusz Wołowski