Szwedzi, grupowi rywale Polaków na Euro 2020, na turnieju będą musieli radzić sobie bez swoich największych gwiazd. Z powodu kontuzji w kadrze nie zagra Zlatan Ibrahimović, natomiast przez zakażenie koronawirusem w ostatnim momencie odpadł Dejan Kulusevski. Jednak o ile w przypadku "Ibry" fani są przygnębieni, to młody gracz Juventusu naraził się w swoim kraju na poważną krytykę.Wszystko dlatego, że w sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, jak piłkarz imprezuje przed towarzyskim meczem z Armenią. To właśnie po tym spotkaniu otrzymał pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa, przez co nie będzie mógł zagrać na Euro 2020. Kibice są wściekli, bo uważają, że zachował się skrajnie nieodpowiedzialnie i w idiotyczny sposób osłabił swój zespół.Na Kulusevskiego wylała się fala hejtu, piłkarz dostaje nawet groźby od fanów. Choć w koronawirusowej rzeczywistości pozytywne wyniki testów to niestety dość częsta rzecz, to jednak zachowanie piłkarza, który przed turniejem zlekceważył zalecenia sanitarne, sprawiły, że w Szwecji stał się wrogiem numer jeden.KK