"Musimy wybiegać daleko poza same stadiony" - powiedziała podczas briefingu prasowego Catherine Smallwood z europejskiego oddziału WHO, zapytana o zalecenia w obliczu wzrostu liczby przypadków COVID-19 w Londynie i Sankt Petersburgu. Stolica Wielkiej Brytanii ma być gospodarzem półfinałów i finału turnieju, natomiast rosyjskie miasto będzie w piątek areną ćwierćfinału Szwajcaria - Hiszpania. Paulina Czarnota-Bojarska zaprasza na codzienny program o Euro - Oglądaj teraz! Euro 2020 jako "superskażenie"? "Nie można wykluczyć" Dyrektor WHO na Europę Hans Kluge, zapytany o ryzyko, że Euro odegrało lub odgrywa rolę "superskażenia", odpowiedział: "Mam nadzieję, że nie, ale nie mogę tego wykluczyć". W ostatnich dniach informowano o kilkuset przypadkach koronawirusa wśród kibiców oglądających na żywo mistrzostwa Europy - m.in. Szkotów powracających z Londynu, Finów wracających z Sankt Petersburga czy widzów na stadionie w Kopenhadze, którzy byli nosicielami bardziej zaraźliwego wariantu Delta. Relacja audio z każdego meczu Euro tylko u nas - Słuchaj na żywo! Przedstawicielka WHO: Trzeba przyjrzeć się przemieszczeniom ludzi "Musimy spojrzeć na to, jak ludzie się tam dostają, czy poruszają się w zatłoczonych konwojach autobusowych, czy też stosują indywidualne środki" - powiedziała Smallwood. Jak dodała, europejski oddział Światowej Organizacji Zdrowia wzywa również do lepszego monitorowania tego, co kibice robią, gdy opuszczają stadion, chodzą do ruchliwych barów i pubów.