Szwajcarzy do fazy pucharowej weszli z trzeciego miejsca w grupie A. Nie musieli się jednak obawiać o promocję. Po remisie z Walią i zwycięstwie nad Turcją mieli na koncie cztery punkty.Serca kibiców w Europie podbili fantastycznym występem w 1/8 finału, gdy wydawało się, że w starciu z Francją, czyli aktualnym mistrzem świata, skazani są na zagładę. Na niespełna dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem przegrywali 1-3. Zdołali jednak doprowadzić do remisu, a w serii rzutów karnych okazali się skuteczniejsi. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź!W kolejnej fazie turnieju również nie dali się pokonać przez 120 minut rywalizacji. Po konkursie "jedenastek" musieli jednak uznać wyższość Hiszpanii. Mimo to w ojczyźnie byli witani jak bohaterowie. Awans do ćwierćfinału ME to największy sukces reprezentacji Szwajcarii od 1954 roku. Wówczas zameldowała się na tym samym szczeblu rozgrywek w MŚ, grając u siebie w kraju. Vladimir Petković kuszony przez ekipy klubowe Jak można się było spodziewać, w ostatnich dniach zauważono zwiększone zainteresowanie nie tylko piłkarzami szwajcarskiej kadry, ale także jej selekcjonerem. Nieoficjalnie wiadomo, że Vladimir Petković otrzymał już wstępne zapytania o możliwość zatrudnienia w Zenicie St. Petersburg i Fenerbahce Stambuł. Jak zareagował? - Zawsze mówiłem, że jeśli ktoś ma dobre kontakty, to może się do mnie zgłosić. Dostanie mój adres e-mail, a potem prowizję. Ile dokładnie? Różnie. Jedni dostają 20 procent, inni mniej - żartował Petković w rozmowie z dziennikarzami dzień po pożegnaniu z finałami Euro 2020. Gdziekolwiek jesteś, słuchaj meczu na żywo! - Relacja live tylko u nas!57-letni szkoleniowiec dowodzi ekipą Helwetów od 2014 roku. Jego ostatnim pracodawcą klubowym było Lazio Rzym, które prowadził dwa sezony przez selekcjonerską nominacją. Kontrakt ze szwajcarską federacją obowiązuje go do końca 2022 roku. UKiEuro 2020 - komplet wyników i strzelcy 1/4 finału