Spotkanie z Portugalią na stadionie Wanda Metropolitano będzie pierwszym od ponad roku profesjonalnym meczem, który odbędzie się w stolicy Hiszpanii z udziałem publiczności. Obiekt, na którym występuje na co dzień mistrz kraju Atletico Madryt, może pomieścić łącznie 67 000 osób. Z powodu ograniczeń związanych z COVID-19 dopuszczono na razie możliwość wypełnienia trybun podczas tego meczu w 30 procentach. Trener reprezentacji Hiszpanii Luis Enrique w poniedziałek ogłosił skład kadry. Nie ma w niej żadnego piłkarza Realu Madryt, powołania nie otrzymał m.in. trapiony kontuzjami kapitan Sergio Ramos. Podopieczni Enrique cztery dni po meczu z Portugalią zagrają - również towarzysko - z Litwą w Leganes, położonym na przedmieściach stolicy. Hiszpanie wszystkie spotkania fazy grupowej ME rozegrają w Sewilli, która zastąpiła Bilbao w roli współgospodarza turnieju. 14 czerwca zmierzą się ze Szwecją, pięć dni później z Polską, a 23 czerwca ze Słowacją. Natomiast Portugalczycy trafili do uznawanej za najsilniejszą grupy F - zagrają 15 czerwca z Węgrami w Budapeszcie, cztery dni później z Niemcami w Monachium i 23 czerwca z mistrzem świata Francją w stolicy Węgier.