Kolejka górska w parku Liseberg uznana została w tym roku przez amerykańskich ekspertów z tej dziedziny za jedną z najnowocześniejszych na świecie, lecz także jako "wyjątkowo przerażającą" osiągając prędkość 100 kilometrów na godzinę i jednocześnie obracając się podczas jazdy jak spirala. Piłkarzom, którzy przebywają w bazie w Goeteborgu właściciele parku udostępnili go w sobotę wieczorem po zamknięciu tak, aby mogli utrzymać swoją "bańkę sanitarną". Park został otwarty w 1923 roku. Nowa kolejka górska typu Helix została tu zainstalowana w 2014 roku. Ma 1381 metrów długości i kosztowała 30 milionów euro. Nie wszyscy piłkarze chcieli z niej skorzystać, a kierownik reprezentacji Stefan Pettersson stanowczo odmówił. "To nie dla mnie bo i tak mam zbyt dużo na głowie, ale dla piłkarzy był to świetny trening przed meczem z Ukrainą, do której po ME 2012 mamy bardzo duży respekt" - powiedział. Wtedy Szwecja znalazła się w grupie D z Francją, Anglią i Ukrainą, z którą przegrała pierwszy mecz grupowy 1-2, a po porażce z Anglią 2-3 odpadła z turnieju. We wtorek Szwedzi i Ukraińcy ponownie się spotkają w 1/8 finału w Glasgow. "Nie mamy wątpliwości, że mecz będzie jak jazda rollercoasterem w Goeteborgu" - powiedział Pettersson. Zbigniew Kuczyński Paulina Czarnota-Bojarska zaprasza na codzienny program o Euro - Oglądaj teraz! Relacja audio z każdego meczu Euro tylko u nas - Słuchaj na żywo!