Obecny kapitan biało-czerwonych pod obydwoma względami jest rekordzistą. Dzięki zdobytym bramkom wspina się też coraz wyżej na liście strzelców wszech czasów reprezentacji narodowych. Właśnie wyprzedził w tym zestawieniu legendę reprezentacji Irlandii, Robbiego Keane'a, oraz najlepszego strzelca w historii reprezentacji Niemiec... Gerda Muellera (obydwaj 68 goli). To sprawia, że w tym momencie plasuje się na 5. pozycji wśród europejskich zawodników i na 18. miejscu wśród piłkarzy z całego świata. Do pierwszej dziesiątki brakuje mu w tym momencie sześć bramek. To nie pomogło jednak w pokonaniu Szwedów i utrzymaniu reprezentacji Polski w turnieju. W sobotę swój 86. występ w reprezentacji zanotował Kamil Glik, a po raz 82. zagrał Grzegorz Krychowiak.