Podopieczni Paulo Sousy zaczęli występ w czempionacie od wpadki w starciu z południowym sąsiadem. Przegrali po słabym meczu 1-2, a wynik ten postawił Polaków pod ścianą. Punktów muszą bowiem szukać w dwóch kolejnych spotkaniach - przeciwko zawsze mocnej ekipie z Półwyspu Iberyjskiego oraz Szwedom, którzy od lat nam "nie leżą". Rywale nie zamierzają ułatwiać "Biało-Czerwonym" zadania. W piątkowym meczu Szwecji ze Słowacją górą była pierwsza z ekip, która dzięki skromnemu triumfowi (1-0) dopisała na swoje konto trzy punkty i znacząco przybliżyła się do awansu do 1/8 finału. To wynik fatalny dla naszej reprezentacji. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji! Dlaczego? Otóż, oznacza on, że w starciu z Hiszpanią, by wciąż mieć matematyczne szanse na awans musi ona zdobyć przynajmniej punkt. Jeżeli przegra, już z pewnością skończy zmagania na czwartej pozycji. Nie pomoże nam wtedy nawet ewentualne zwycięstwo nad Szwecją i porażka Słowaków z Hiszpanami w ostatniej serii gier.Przy takich rozstrzygnięciach Polska i Słowacja miałyby na koncie po trzy punkty, lecz południowi sąsiedzi z racji zwycięstwa w bezpośrednim starciu plasowaliby się na trzeciej lokacie. Gdyby udało nam się choćby zremisować - wciąż pozostaniemy w grze, choć wywalczenie przepustki do kolejnej fazy wciąż nie będzie łatwe.Tabela grupy E Euro 2020 (Szwecja i Słowacja rozegrały po dwa mecze, Polska i Hiszpania - jeden):1. Szwecja 4 pkt. 1-02. Słowacja 3 pkt. 2-23. Hiszpania 1 pkt. 0-04. Polska 0 pkt. 1-2TC