W drugiej minucie doliczonego czasu gry pierwszej połowy sędzia Mateu Lahoz podyktował rzut karny dla Francji. Niestety jego decyzja była bardzo mocno kontrowersyjna i moim zdaniem błędna. Nelson Semedo biegł do futbolówki, która została dośrodkowa w jego pole karne. W międzyczasie zderzył się z Kylianem Mbappe. Francuz po tym starciu upadł na murawę i sugerował, że jest faulowany. Sędzia Mateu Lahoz uznał, że gwiazdor reprezentacji był faulowany i odgwizdał rzut karny. Na nic mu były dyskusje, a co więcej sędziowie VAR podtrzymali tę decyzję, uznając ją na prawidłową. Szczerze mówiąc jest to dla mnie poważny błąd arbitrów. Zawodnicy walczyli przepisowo o piłkę i nie ma tutaj mowy o nieprzepisowej walce. Naprawdę nie rozumiem dlaczego sędziowie VAR nie zareagowali i nie odwołali "jedenastki" dla Francji. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji!