Podczas Euro 2020 reprezentacja Polski dwa ze swoich meczów grupowych miała rozegrać w Dublinie. Biało-Czerwoni mieli zamieszkać w pobliżu irlandzkiej stolicy. Pandemia COVID-19 zmieniła termin rozegrania Euro o rok i lokalizację spotkań. Obok hiszpańskiej Sewilli (która zamieniła Bilbao) Polacy będą grali w położonym na północy kontynentu rosyjskim Sankt Petersburgu. To sprawiło, że PZPN na bazę kadrowiczów wybrał Sopot i położony tuż nad Zatoką Gdańską, Marriott Resort and Spa. Czterogwiazdkowy hotel funkcjonuje od 2012 r., a do jego wnętrza zabrał nas red. Roman Kołtoń wraz ze swoją "Prawdą Futbolu". - Hotel został wynajęty przez PZPN na wyłączność. Na czas pobytu w nim reprezentacji Polski nie będzie miał innych gości. Cały teren wewnątrz i na zewnątrz hotelu, sale konferencyjne, sale służące do regeneracji są do wyłącznej dyspozycji piłkarzy Paulo Sousy - mówi dyrektor hotelu Sopot Marriott & Spa Resort, Beata Piosik. Hotel jest oddzielony od zatoki jedynie ścieżką rowerową i deptakiem, stąd dostęp do hotelu na czas pobytu reprezentacji podczas Euro 2020 zostanie ograniczony. Zostanie postawione specjalne ogrodzenie terenu hotelowego, aby zapewnić naszym piłkarzom spokój i bezpieczeństwo. Jak wiadomo Sopot jest letnią stolicą Polski, latem nawiedzaną przez tysiące turystów, jednak jak zapewniał w wywiadzie dla Interii prezydent miasta, Jacek Karnowski piłkarze znajdą tu cisze i skupienie. - Hotel nie jest położony w ścisłym centrum miasta. To jest nad samym morzem, jednocześnie jednak kawałek drogi od ulicy Bohaterów Monte Cassino. Kadrowicze będą przebywać w strefie uzdrowiskowej. Piłkarze po treningach na zgrupowaniu i meczach podczas Euro 2020 będą mieli w Sopot Marriott Resort and Spa zapewnione odpowiednią regenerację i odpoczynek. - Mamy z jedną z największych w kraju stref wellness and spa. 35 gabinetów zabiegowych, cztery baseny, dwie strefy saun, jacuzzi zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne - tłumaczy dyrektor Piosik. Siłownia hotelowa nie ma imponujących rozmiarów, z drugiej strony blisko 30 piłkarzy ciężko zmieścić dlatego na potrzeby reprezentacji zostanie stworzona dodatkowa siłownia na tarasie zewnętrznym. Prawdziwą "wisienką na torcie" jest położony na dachu hotelu basen. Mimo, że jest się na czwartym piętrze, można się poczuć jak na plaży. Widok stamtąd jest zaiste imponujący. MS