Polski bramkarz nabawił się urazu tuż przed meczem West Hamu United z West Bromwich Albion. Podczas rozgrzewki piłkarz chwycił się za kolano. Na murawie szybko pojawiła się pomoc medyczna, a chwilę potem bramkarz o własnych siłach, ale z grymasem bólu na twarzy, opuścił murawę. Wstępne przypuszczenia dotyczyły możliwych poważnych komplikacji związanych z tego typu kontuzją. Kontuzja nie zagraża udziałowi Fabiańskiego w zgrupowaniu Po dokładnych badaniach angielscy lekarze są jednak optymistami.Przekazali oni lekarzowi kadry narodowej Jackowi Jaroszewskiemu, że uraz nie jest groźny, o czym poinformował Kacper Tomczyk z "TVP Sport" na Twitterze. Kontuzja nie zagraża udziałowi Fabiańskiego w zgrupowaniu w Opalenicy. Być może w pierwszych dniach bramkarz będzie musiał trenować z mniejszym obciążeniem.MR