"23 reprezentantów Hiszpanii, którzy przebywają na zgrupowaniu w +Mieście Futbolu+ (w Las Rozas pod Madrytem - PAP), a także cały sztab trenerski, mieli negatywne wyniki testów PCR, które wykonano w poniedziałkowy poranek" - napisała EFE. Nie sprecyzowano, czy dotyczy to także Busquetsa, ale można przypuszczać, że pomocnik Barcelony pozostaje w izolacji i nie został uwzględniony. Selekcjoner Luis Enrique powołał bowiem do kadry 24 piłkarzy. Pozostali zawodnicy uzyskali już drugi z rzędu negatywny wynik. Wcześniej testowano ich w niedzielę i wtedy Busquets był jedynym z pozytywnym rezultatem. W tych okolicznościach Luis Enrique zdecydował o powołaniu na zgrupowanie dodatkowych piłkarzy, którzy mają trenować pod jego okiem: Rodrigo Moreno z Leeds United, Pablo Fornalsa z West Ham United, Carlosa Solera z Valencii i Braisa Mendeza z Celty Vigo. Później poinformowano, że do kadry dołączy także Raul Albiol z Villarreal. "Nowa" grupa nie będzie mieszkać z resztą kadrowiczów w Las Rozas i będzie utrzymywana w - jak napisano w komunikacie hiszpańskiej federacji - "równoległej bańce". We wtorek Hiszpanie rozegrają towarzyski mecz z Litwą w Leganes, ale w spotkaniu zamiast drużyny seniorskiej weźmie udział reprezentacja do lat 21, która w ubiegłym tygodniu dotarła do półfinału mistrzostw Europy tej kategorii wiekowej. W Las Rozas Hiszpanie przygotowują się do udziału w rozpoczynających się w piątek mistrzostwach Europy. Są jednym z rywali Polski w grupie E. "La Roja" zacznie udział w turnieju od spotkania ze Szwecją w następny poniedziałek. Pięć dni później podejmie Polskę, a 23 czerwca zmierzy się ze Słowacją. Wszystkie te spotkania rozegra w Sewilli.