- Poczuliśmy ogromne wsparcie od kibiców, od wszystkich, którzy za nami podążali z naszej bazy na mecz, od całego stadionu - dodał. - Jak powiedziałem moim zawodnikom, jestem tylko rozczarowany wynikiem. Czuję dumę i mam ogromny szacunek dla nich. Pięć dni po tym, jak omal nie stracili przyjaciela (Christian Eriksen miał atak serca w sobotnim spotkaniu z Finlandią, ale czuje się coraz lepiej - przyp. red.) byli w stanie rozegrać to spotkanie i całkowicie zdominować w pierwszej połowie lidera światowego rankingu. Z tego meczu możemy wiele zabrać ze sobą. Już myślę o spotkaniu z Rosją. Nie zakończyliśmy udziału w tym turnieju i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pokonać Rosjan" - podkreślił trener Duńczyków. "Kibice w Kopenhadze stworzyli niesamowitą atmosferę. Pomogli gospodarzom uzyskać jednobramkowe prowadzenie, wtedy byliśmy trochę w szoku. Zajęło nam prawdopodobnie około 20 minut zanim ponownie zaczęliśmy być sobą, jednak nie mogliśmy uzyskać tego serca, determinacji i presji, jakie miała duńska drużyna. Czułem, że w pierwszej połowie było w tym wszystkim wiele emocji. - Druga połowa była całkowicie racjonalna, pokazaliśmy niesamowity charakter, wielkie serca i zagraliśmy z prawdziwym pomysłem na to, co robić. To zwycięstwo, które cieszy i które się ceni. Sprawia, że stajesz się lepszy jako zespół" - stwierdził trener reprezentacji Belgii Roberto Martinez. "Pogodziliśmy się z tym, że ciężko jest nam znów tu być i śpiewać hymn narodowy. Utworzyliśmy krąg przed meczem i powiedzieliśmy sobie: "Teraz damy z siebie wszystko, co mamy". Dobrze się przygotowaliśmy. To sprawia, że jestem niezwykle dumny" - mówił duński piłkarz Thomas Delaney. Wyniki, terminarz i tabela grupy B Euro 2020Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - Oglądaj! Relacja audio z każdego meczu Euro tylko u nas - Słuchaj na żywo!