Spotkanie rozgrywano na Johan Cruijff Arena, czyli stadionie Ajaksu, w którym napastnik występował w latach 2015-19."Aż trudno uwierzyć, że to rzeczywistość. Podziwiam chłopców i to, że możemy dalej walczyć. Bez względu na to, kto wybiega na boisko, grają bardzo dobrze. To prawdziwi wojownicy. Potrafimy być elastyczni. Podczas tego meczu nie wszystko było idealne, ale poprawiliśmy się. Kasper Dolberg? Musiało się to skończyć w ten sposób, że strzelił gole na swoim dawnym stadionie. Miałem wobec niego dobre przeczucia i on był dzisiaj fantastyczny" - mówił Kasper Hjulmand, selekcjoner Danii, która w ćwierćfinale zagra ze zwycięzcą meczu Holandia - Czechy."Nie sądzę, by moi piłkarze zasłużyli na zakończenie udziału w turnieju z tak wysokim wynikiem. Zaczęliśmy bardzo dobrze, mieliśmy szanse. Druga bramka dla Duńczyków właściwie zakończyła emocje, ale był faul na początku tej akcji. Szkoda... Chłopcy spisywali się znakomicie podczas tego Euro. Jesteśmy z tego dumni. Mamy świetną grupę piłkarzy, z której możemy jeszcze więcej wydobyć, kiedy wykorzystają doświadczenie z turnieju. Nasi młodzi zawodnicy wiele się nauczyli na tych mistrzostwach" - dodał Robert Page, selekcjoner Walii. Zobacz nasz codzienny program o Euro - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji!