W piątek Chorwacja zremisowała z Czechami 1-1. Wcześniej podopieczni trenera Zlatko Dalicia przegrali 0-1 z Anglią. Wicemistrzom globu pozostał już tylko mecz ze Szkocją, która ma na koncie też 1 pkt, ale nie strzeliła ani jednego gola (0-2 z Czechami, 0-0 z Anglią). - Od dłuższego czasu gramy poniżej oczekiwań, chociaż zdarzają się lepsze występy. Niestety, zwłaszcza w ataku jesteśmy powolni, bez pomysłu, bezradni - uważają między innymi dziennikarze chorwackiej telewizji. I chociaż po słabej pierwszej połowie z Czechami, w drugiej wypadli nieco korzystniej, to dalej oceny w mediach są przeciętne. - W końcu zdobyliśmy punkt, ale nie mamy powodów do radości. Brakuje organizacji w grze, tempa akcji itd. - napisał Tpportal.hr. Media zawiedzione po meczu Chorwacja - Czechy Dziennikarze przypominają, że podczas Euro 2016 we Francji Chorwaci zremisowali z Czechami 2-2, jednak po znacznie lepszym spotkaniu. "Index.hr" nawiązał do mistrzostw świata w 2006 roku w Niemczech. Wtedy Chorwacja uległa Brazylii 0-1 i zremisowała 0-0 z Japonią, czyli uzyskała wyniki podobne do tych z Euro 2021. - Wtedy odpadliśmy już po rundzie grupowej - dodano w komentarzu. "Sportske novosti" i inne portale podkreślały dobrą grę Czechów i cały czas akcentowały złą swojej drużyny. - Nasi rywale byli szybsi, dokładniejsi, stworzyli kilka szans bramkowych. W naszym wykonaniu okropna była pierwsza część. Druga nieco się poprawiła, ale końcowy wynik jest skromny. Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Gdziekolwiek jesteś, słuchaj meczu na żywo! - Relacja live tylko u nas! Czesi prowadzili po golu Patrika Schicka w 37. minucie z rzutu karnego, a w 47. wyrównał Ivan Periszić. Ostatnia, trzecia kolejka gr. D odbędzie się we wtorek - w Glasgow Chorwacja zagra ze Szkocją, a w Londynie Czechy z Anglią. giel/ af/