W jednym z najciekawszych spotkań tej fazy gier Portugalczycy musieli uznać wyższość Belgów, którzy pokonali ich 1-0 po efektownym golu Thorgana Hazarda. Portugalia zdecydowanie za późno wzięła się za odrabianie start i dopiero w końcówce meczu "przycisnęła" swoich rywali. Pomimo zmasowanych ataków piłka nie chciała znaleźć drogi do bramki. W dobrej dyspozycji był Thibaut Courtois, a Belgów także ratował słupek. - Całościowo ta drużyna miała jakość, talent, siłę i doświadczenie, aby zbudować jedną z najlepszych generacji w historii portugalskiego futbolu - zastanawiali się nad powodami porażki dziennikarze portugalskiego "Observador". Euro 2020. Obrońca tytułu za burtą! "Ta drużyna miała wszystko" Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - Oglądaj! - Portugalii zdecydowanie brakowało kreatywności i intensywności, lecz także i w grze Belgii brakowało polotu. Długo nie mogli znaleźć możliwości przebicia się przez defensywę - dodał portal "Umdoisesportes.com".Reprezentacja Portugalii miała również problemy ze skutecznością. Jak wyliczyli statystycy portalu "Opta", piłkarze Santosa oddali 23 strzały na bramkę, nie trafiając do siatki. Wcześniej żadna inna drużyna nie próbowała tak często, bez choćby jednego gola na swoim koncie. - Portugalskie rozczarowanie! Reprezentacja Santosa bardzo wcześnie odpadła z rozgrywek - podsumował przebieg meczu portal "Noticiasaominuto.com".Belgia w ćwierćfinale zmierzy się natomiast z WłochamiRelacja audio z każdego meczu Euro tylko u nas - Słuchaj na żywo!PA