Puskas Arena jako jedyny z obiektów podczas fazy grupowej Euro 2020 będzie mógł wypełnić się w całości. Węgierski rząd zezwolił bowiem, by komplet fanów, mimo pandemicznych obostrzeń, wypełnił się po brzegi. Co prawda Anglicy również liczą, że na finałach Wembley będzie mógł się wypełnić, ale decyzje co do tego nie zapadły, a w Budapeszcie już teraz jest to możliwe.W swoim pierwszym meczu na turnieju reprezentacja Węgier podejmuje obrońców tytułu Portugalią. I chociaż "Bratankowie" stoją przed bardzo trudnym zadaniem, bo to Cristiano Ronaldo i spółka są wymieniani jako faworyci, to ich fani wierzą, że piłkarzom Węgier uda się powalczyć o korzystny wynik.Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - Oglądaj! Na pewno będą mogli liczyć na ogromna wsparcie fanów. Na ulicach Budapesztu prawdziwa armia kibiców szykuje się na mecz. Po długich miesiącach koronawirusowych obostrzeń taki widok z całą pewnością może zrobić wrażenie. Na meczu piłkarze Marco Rossiego będą mieli "12" zawodnika za sobą. Choć to i tak może nie wystarczyć.KK