Duńczycy już raz zdobyli Wembley Duńczycy to ostatnia ekipa, która wygrała na Wembley, tyle że w październiku ubiegłego roku, w Lidze Narodów, która zastąpiła mecze towarzyskie. Anglicy komplementują Danię za twardą obronę i niezłomność zespołu, który zamiast załamać się dramatem Christiana Eriksena, napędził się do lepszej gry. Sęk w tym, że do półfinału Duńczycy dotarli, dzięki pokonaniu niżej notowanych ekip: Rosji, Walii i Czech. Teraz, chcąc grać w finale, muszą przejść wyżej notowanych Wyspiarzy. Komentujemy każdy mecz Euro na żywo - Posłuchaj naszych relacji! Strefa Euro - zaprasza Paulina Czarnota-Bojarska i goście - Oglądaj! Andreas Christensen wygrał Ligę Mistrzów z Chelsea i razem z Kasperem Schmeichelem, Simonem Kjaerem i Jannikiem Vestergaardem trzymają w ryzach defensywę Danii. Wspomaga ich dzielnie były kolega Jana Bednarka z Southampton Pierre-Emil Hoebjerg (obecnie Tottenham). Kontry Duńczyków potrafią być zabójcze, podobnie jak stałe fragmenty gry, o czym przekonali się Czesi. Anglia bije rekordy, Moder ostatnim, który strzelił na Wembley Sęk w tym, że Anglia Southgate’a bije wszelkie rekordy. Po raz pierwszy od 1966 r. pokonała Niemców i strzeliła cztery gole w fazie pucharowej, ustanowiła też kolejny - w siedmiu meczach z rzędu na Wembley nie straciła nawet bramki. Dość przypomnieć, że ostatnim człowiekiem, który ugodził "Wyspiarzy" w ich mateczniku jest nasz Jakub Moder, w marcowej przegranej 1-2 w eliminacjach do przyszłorocznego mundialu. - Piłkarska Anglia jest w dobrych rękach dzięki temu, że reprezentację prowadzi Gareth Southgate. Mając za sobą cały naród, grając u siebie w domu, na Wembley, jestem spokojny, że wygramy - uważa były reprezentant "Trzech Lwów" Danny Welbeck, który w barwach "Trzech Lwów" rozegrał 42 mecze i zdobył 16 bramek. "Wyspiarze" dla futbolu łagodzą nawet obostrzenia sanitarne, choć wirus atakuje po 30 tys. osób dziennie. Na początku nie było mowy o wyłączeniu z kwarantanny gości, teraz nie dość, że VIP-y, drużyny, dziennikarze zostali z niej wyjęci, to jeszcze coraz bardziej zapełnia się Wembley. Na półfinały po 60 tys. ludzi, na niedzielnym finale ma być komplet - 90 tys. Przez finał Euro 2020 do organizacji mundialu? - Mamy historyczną szansę pierwszego w dziejach Anglii awansu do finału mistrzostw Europy. Chcemy to osiągnąć i nie traktujemy tego jako wielkiej presji ciążącej na zespole, tylko wyzwanie, dla podołania któremu każdy z moich piłkarzy rozwijał się i trenował przez całą karierę - płomienną mowę przed półfinałem wygłosił Gareth Southgate. Premier Boris Johnson idzie za ciosem. Wczoraj ogłosił, że Anglia zabiegać będzie o organizację MŚ w 2030 r. - Naszą motywacją jest uciszenie angielskich kibiców, ale wiemy, że to będzie ekstremalnie trudne zadanie - uważa trener Danii Kasper Hjulmand. 49-latek jest najmłodszym trenerem wśród półfinalistów i dopiero w sierpniu minie rok, odkąd prowadzi zespół. Półfinał Euro 2020 Anglia - Dania Przewidywane składy: Anglia: Pickford - Walker, Stones, Maguire, Shaw - Phillips, Rice - Saka, Mount, Sterling - Kane. Dania: Schmeichel - Christensen, Kjær, Vestergaard - Stryger, Højbjerg, Delaney, Mæhle - Braithwaite, Dolberg, Damsgaard. Początek meczu o g. 21, transmisja w TVP Sport, internetowa audio tylko w Interii. Z Wembley Michał Białoński, Interia