W tym roku Vlasić przeszła operację lewej kostki i pięty. W czasie rekonwalescencji doszło do infekcji, która stawia jej występ w stolicy Wielkiej Brytanii pod znakiem zapytania. - Decyzję o starcie podejmę tuż przez igrzyskami. Nie chcę pojechać i skoczyć 1,90 lub 1,95. Wszyscy wiedzą, co jest moim celem. Nie chcę drżeć o to, czy zakwalifikuję się do finału, czy też nie. To byłoby straszne - powiedziała podczas spotkania z przedstawicielami mediów w Splicie zawodniczka, której rekord życiowy wynosi 2,08. Dwukrotna mistrzyni świata (2007, 2009) już nieraz zmagała się z problemami zdrowotnymi. W związku ze zdiagnozowaniem nadczynności tarczycy i niezbędnym wówczas zabiegiem Chorwatka straciła większość sezonu w 2005 roku. Do obrony tytułu w 2011 roku południowokoreańskim Daegu przystępowała mimo kontuzji ścięgna lewego uda.