Zieliński, który przygotowuje się do startu w igrzyskach olimpijskich w Londynie w kategorii 85 kg, w Zakliczynie rywalizował tak jak w ubiegłym roku, w wyższej kategorii. Do swojej optymalnej wagi zejdzie dopiero tuż przed wyjazdem do Londynu. Mistrz świata z 2010 i brązowy medalista MŚ z 2011 roku w 85 kg miał w Zakliczynie wszystkie sześć udanych podejść i rekord życiowy poprawił o 10 kg. Cztery lata temu podczas igrzysk w Pekinie wynik 395 kg w dwuboju dawał w kategorii 85 kg złoty medal olimpijski. "Oczywiście jestem zadowolony z rezultatu, choć wiem, że mógłby być jeszcze lepszy. Ale ja dzisiaj dźwigałem oszczędnie, aby przypadkiem nie nabawić się kontuzji. Przecież najważniejszy start jeszcze przed nami, to Londyn, gdzie - nie kryję - mierzę wysoko. Będą walczył o złoto. Jestem optymalnie przygotowany, nie mam żadnych problemów zdrowotnych, oby nic się nie wydarzyło" - powiedział na zakończenie konkurencji Adrian Zieliński, którego młodszy brat Tomasz zajął drugie miejsce. Podczas zawodów sztangistów dopingował dwukrotny srebrny medalista olimpijski w tej kategorii Szymon Kołecki. "Szymon jest naszym "dobrym duchem". Poprosiłem go, aby służył mi radą, przyjechał do Zakliczyna. Bardzo mi pomógł, ma przecież ogromne doświadczenie. Gdyby mógł być z nami w Londynie, byłbym spokojniejszy" - dodał Zieliński. Medaliści 82. MP w podnoszeniu ciężarów: kat. 94 kg 1. Adrian Zieliński (Tarpan Mrocza) 395 (180+215) 2. Tomasz Zieliński (Tarpan Mrocza) 375 (170+205) 3. Łukasz Grela (AZS Częstochowa) 359 (168+191)