Pewne występy w olimpijskim turnieju pingpongowym w Londynie są dwie reprezentantki Polski: Li Qian (Zamek Tarnobrzeg) i Natalia Partyka (SKTS Sochaczew). Nominacje zdobyły - odpowiednio - na podstawie światowego rankingu i w niedawnych zawodach kontynentalnych w Luksemburgu. Bardzo prawdopodobne, że do trzyosobowego składu drużyny dołączy Grzybowska. Podobnie było przed czterema laty, gdy kwalifikację do Pekinu uzyskały Li Qian i Xu Jie, a jako trzecia pojechała Partyka. Pierwotnie z turnieju światowego w Katarze awans miało wywalczyć po dwoje zawodniczek i zawodników. Pula na pewno się zwiększy, bo np. w Europie po "bilety" sięgnęło w Luksemburgu czterech tenisistów z krajów, które już miały dwóch graczy pewnych występu w IO-2012. A według nowego regulaminu w singlu może rywalizować tylko dwóch, a trzeci w drużynówce. Międzynarodowa federacja (IAAF) nie podała jeszcze ostatecznej liczby wolnych miejsc.