W półfinale 100 m ppł powalczy Karolina Kołeczek. W przypadku sukcesu, ją także czekać będzie jeszcze finał. Zadanie jednak przed nią bardzo trudno Ona sama zapewnia, że w formie jest, a bieg w eliminacjach (12,78) kontrolowała. To może oznaczać, że jest w stanie uzyskać lepszy rezultat. Bardzo ciekawie zapowiada się bieg na 1500 m z Lewandowskim. Halowy wicemistrz świata zapewnia, że nic nie jest w stanie go zaskoczyć. Chciałby jednak, by bieg był poprowadzony na czas między 3.34 a 3.35. "Myślę, że w wolnym biegu będzie więcej przypadkowości. Jeśli bieg bedzie bardzo szybki, to po prostu wygra ten, kto będzie najlepiej przygotowany. Dla mnie najlepszy byłby bieg na 3.34-3.35. Najlepiej bym się w nim czuł i miałbym największe szanse" - ocenił. Medal byłby jego największym sukcesem. "Wiem, że mam szansę, ale podchodzę do tego spokojnie" - zapewnił. Drugie życie - jak to sam określił - dostał Krukowski. W eliminacjach miał sporo szczęścia, bo jego wynik 82,44 nie dawał bezpośredniego awansu. "To był wypadek przy pracy. Nigdy nie byłem jeszcze tak dobrze przygotowany do imprezy docelowej" - podkreślił po sobotnich zmaganiach. Jeśli poprawiłby własny rekord Polski wynoszący 88,09, powinien zdobyć medal. Emocji nie zabraknie w finale 4x400 m kobiet. Przed dwoma laty Polki wywalczyły - wtedy dość nieoczekiwanie - brąz. Teraz mają chrapkę na więcej, ale łatwo nie będzie. Tym bardziej, że finał będzie już szóstym biegiem w tych mistrzostwach liderki Justyny Święty-Ersetic. "Jestem bardzo zmęczona, ale mam nadzieję, że finał da mi dodatkową motywację" - przyznała mistrzyni Europy. Trener Aleksander Matusiński często zaskakuje składem. Dwie Polki, które indywidualnie wystąpiły w finale 400 m, Święty-Ersetic i Iga Baumgart-Witan raczej są pewniakami, ale pozostałe dwa miejsca do obsadzenia pozostają zagadką. Mistrzostwa świata tradycyjnie zakończy rywalizacja sztafet 4x400 m mężczyzn. Polacy dotychczas zdobyli cztery medale, w tym złoty Pawła Fajdka w rzucie młotem. Program ostatniego dnia lekkoatletycznych mistrzostw świata w Dausze (czasu polskiego): 18.02 - 100 m ppł kobiet, półfinały (Karolina Kołeczek) 18.15 - w dal kobiet, FINAŁ 18.40 - 1500 m mężczyzn, FINAŁ (Marcin Lewandowski) 18.55 - oszczep mężczyzn, FINAŁ (Marcin Krukowski) 19.00 - 10 000 m mężczyzn, FINAŁ 19.50 - 100 m ppł kobiet, FINAŁ (ew. Kołeczek) 20.15 - 4x400 m kobiet, FINAŁ (Iga Baumgart-Witan, Anna Kiełbasińska, Justyna Święty-Ersetic, Aleksandra Gaworska, Patrycja Wyciszkiewicz, Małgorzata Hołub-Kowalik) 20.30 - 4x400 m mężczyzn, FINAŁ