W pierwszej minucie doliczonego czasu gry Cristiano Ronaldo starł się przy linii bramkowej z Curtis Jonesem. Gwiazdor Manchesteru United sfaulował rywala i gdy arbiter Anthony Taylor odgwizdał faul, Portugalczyk z dużym impetem kopnął w piłkę. Sęk w tym, że futbolówka znajdowała się przy brzuchu leżącego na ziemi Jonesa, a zatem siła kopnięcia została skierowana w zawodnika Liverpoolu. Manchester United - Liverpool. Cristiano Ronaldo powinien obejrzeć czerwoną kartkę Po sporym zamieszaniu arbiter Anthony Taylor zdecydował się na ukaranie Ronaldo żółtą kartką za prawdopodobnie nierozważny atak. Decyzję tę potwierdzili sędziowie obserwujący spotkanie przed monitorami i w efekcie Portugalczyk mógł kontynuować mecz. Nie rozumiem decyzji arbitrów. Zachowanie Cristiano Ronaldo nie miało nic wspólnego z futbolem. Było one spowodowane rozczarowaniem i pewnie rozgoryczeniem niekorzystnego wyniku. Było to po prostu chamskie zachowanie z całkowitym brakiem szacunku dla rywala. Moim zdaniem sędziowie powinni wykluczyć Portugalczyka z tytułu gwałtownego, agresywnego zachowania. Niestety gwiazdor Manchesteru United otrzymał taryfę ulgową...