Trener Orłów Adam Nawałka zabrał 28 piłkarzy na zgrupowanie w Arłamowie. Z tej grupy musiało odpaść pięciu. Kontuzje wyeliminowały Pawła Wszołka i Macieja Rybusa. Obaj wydawali się pewniakami do wyjazdu na mistrzostwa Europy. Pierwszy z nich złamał rękę, a Rybusa wykluczyła kontuzja barku, którą odniósł w poprzednią sobotę podczas ostatniego meczu ligi rosyjskiej. Nawałka musiał więc raz jeszcze przemyśleć decyzje personalne i z listy kadrowiczów skreślić trzech piłkarzy. Wybór padł na Przemysława Tytonia, Pawła Dawidowicza i Artura Sobiecha.