Zapraszamy na relację na żywo z meczu Polski z Niemcami! Relacja na żywo dla urządzeń mobilnych Mecz Polska - Niemcy rozpocznie się o godzinie 21 na Stade de France. Cztery lata temu, podczas premiery polskiego wydania książki o skomplikowanych losach zawodników, którzy grali czy to w jednej czy drugiej reprezentacji, Urban mówił w Katowicach, że z "psychologicznego punktu widzenia dobrze byłoby, żeby "Biało-czerwoni" w końcu wygrali z Niemcami". Życzenie niemieckiego pisarza spełniło się w ostatnich eliminacjach, gdzie w grupowym meczu w październiku 2014 Polska wygrała w Warszawie 2-0. Jak będzie dzisiaj? - Polacy mają swoje szanse, bo macie w tej chwili dobrą drużynę. Co do reprezentacji Niemiec, to są obawy, że może być podobnie, jak w przypadku Francji czy Hiszpanii, które po zdobyciu tytułów potem spisywały się słabiej. Tym bardziej, że u nas w składzie jest dziewięciu piłkarzy z zespołu, który zdobył mistrzostwo świata. Nie musi jednak tak być - mówi Interii Thomas Urban. W swojej książce "Czarny Orzeł, Biały Orzeł" pisze o skomplikowanym sąsiedztwie polsko-niemieckim w sferze piłki nożnej i przypomina o pochodzeniu strzelców pierwszych bramek na mistrzostwach świata w obu reprezentacjach narodowych. Pierwszego gola dla Niemiec w 1934 roku, na mundialu w Italii, zdobył mający polskie korzenie Stanislaus Kobierski, który podczas wojny przejściowo grał w niemieckim klubie z Warszawy. Z kolei pierwszego gola dla "Biało-czerwonych" na mundialu we Francji w 1938 zdobył poznaniak Fryderyk Scherfke, obywatel mniejszości niemieckiej, który później, jako żołnierz Wehrmachtu, uratował z niemieckiej niewoli kilku swoich polskich klubowych kolegów. Dzisiaj Thomas Urban, razem z kilkoma innymi osobami, w tym dziennikarzem Stefanem Szczepłkiem, weźmie w Warszawie udział w piłkarskim panelu z okazji 100. rocznicy urodzin "śląskiego Pelego" czyli Ernesta Wilimowskiego. Początek dyskusji w Centrum Konferencyjnym Zielna o godzinie 17 . Potem już emocje związane z meczem na Stade de France w Saint-Denis. Michał Zichlarz