"Biało-czerwoni" w ostatnich spotkaniach towarzyskich przed Euro przegrali w Gdańsku w Holandią oraz zremisowali z Litwą w Krakowie. - Mamy w reprezentacji znakomitych zawodników. Naszą siłę pokazaliśmy w eliminacjach. Teraz wypada przenieść to na mistrzostwa Europy. Liczymy, że osiągniemy dużo - powiedział Zieliński. Jego zdaniem mecze towarzyskie były doskonałą okazją, aby sztab trenerski zebrał materiał do analizy przed turniejem we Francji. - Mamy tam robotę do wykonania - podkreślił. Za kluczowy mecz grupowy uważa pojedynek z Irlandią Północną. - Trzeba koniecznie go wygrać. Najważniejsze odprawy jeszcze nas czekają. Dokładnie poznamy im mocne i słabe strony - dodał. Zieliński wszedł na boisko w poniedziałkowym spotkaniu z Litwą dopiero w 85. min. Jak powiedział, szkoleniowiec nie chciał go oszczędzać, tylko "było dużo piłkarzy do grania". Potwierdził, że członkowie kadry Polski czują duże wsparcie fanów. - Dziękujemy im za to. Widać, że są cały czas z nami. Chcemy im się odwdzięczyć na Euro - zadeklarował. Polacy wylecą do Francji we wtorek. ME 2016 rozpoczną się 10 czerwca. W fazie grupowej biało-czerwoni zmierzą się z Irlandią Północną (12 czerwca), Niemcami (16 czerwca) i Ukrainą (21 czerwca).