- Wyrównałem rekord? To fajnie, ale teraz to mało ważne. Najważniejsze, jak się prezentujemy przed mistrzostwami Europy i na tym chcemy się skupiać - zaznacza bramkarz. Boruc z Litwą zagrał 45 minut. W przerwie zmienił Łukasza Fabiańskiego. W walce o pierwszy skład jest jeszcze Wojciech Szczęsny, ale na razie nie wiadomo, kto zagra przeciwko Irlandii Północnej. - Pewnie dowiecie się o tym równo z nami - powiedział dziennikarzom Boruc. Bramkarz odniósł się także do generalnego sprawdzianu, czyli remisu z Litwą 0-0. - Ten rywal przypominał Irlandię Północną i pewnie dlatego z nimi graliśmy. To było dobre przetarcie i fajnie, że nie straciliśmy bramki. Czeka nas jednak dużo pracy, by wygrać z Irlandią - zaznacza Boruc. Piotr Jawor, Kraków