- Na pewno to bardzo ważny mecz. Trzeba go wygrać, żeby później ta pewność siebie była jeszcze większa. Jeśli to zwycięstwo przyjdzie w pierwszym meczu, to będzie się lepiej grało - podkreślał zawodnik. Zieliński zaznaczał, że drużyna ze względu na lokalizację bazy jeszcze nie czuje tak bardzo całej turniejowej otoczki, tylko w spokoju przygotowuje się do gry. Większe emocje poczuje dopiero na treningu przed niedzielnym meczem. - Ja na pewno liczę, że będę mógł swoją osobą pomóc drużynie w jak największym stopniu. Mam nadzieję, że dam radę. W meczach sparingowych moja gra może nie była taka, jakbyśmy sobie wszyscy życzyli, ale tu już będzie przygotowanie na sto procent. Każdy chce grać i zaprezentować się jak najlepiej - mówił Zieliński. Pomocnik reprezentacji Polski odniósł się także do gry rywala. Podkreślał, że starcie z Irlandczykami nie będzie łatwe, zwłaszcza jeśli chodzi o środek pola. - Potrafią dobrze grać pressingiem, podchodzić wysoko. W środkowej strefie mają zawodników dobrze przygotowanych. Na pewno to nie będzie łatwy mecz, ale my też mamy dobrych zawodników na tych pozycjach. Ja jestem dobrej myśli. Wierzę, że poradzimy sobie w środku pola - przyznał. Zawodnik odniósł się także do przygotowania fizycznego drużyny. - Był Arłamów, gdzie potrenowaliśmy ciężej, więc te nogi nie były na początku takie, jakie powinny być. Sztab szkoleniowy to jednak dobrze układa, tak żeby na 12 czerwca być w pełnej gotowości - podkreślał. Mecz Polaków z Irlandią Północną już w tę niedzielę o godzinie 18:00. Zapraszamy na relację na żywo z meczu Polska - Irlandia Północna! Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych