Euro 2016. Wyniki, tabele i statystyki - kliknij tutaj! W przypadku takich meczów chce się, by trwały nie 90, czy nawet 120 minut, ale znacznie dłużej. W tym półfinale było wszystko: wstrząsający początek Francuzów, natarcie Niemców, kontrowersja i koncert jednego zawodnika. Jeśli ktoś przed tym spotkaniem mówił, że to przedwczesny finał, to teraz może chodzić z podniesioną głową. "Bij mistrza!" - Niemcy są najlepsi na świecie - komplementował rywali Dider Deschamps, selekcjoner Francuzów. Swoim piłkarzom przekazał chyba jednak coś innego. Coś, co mógłby zakończyć hasłem "bij mistrza!" Od początku Francuzi rzucili się bowiem na rywali, jakby przez cały turniej oszczędzali siły tylko i wyłącznie na Niemców. Atakowali ich w środku pola, odbierali piłkę, wymieniali szybkie podania, aż w końcu doczekali się sytuacji. Po kilku pięknych podaniach Antoine Griezmann uderzył z kilkunastu metrów, ale Manuel Neuer odbił piłkę. Tumult na stadionie w Marsylii zamienił się z wielkiego w ogromny, Francuzi wzajemnie się mobilizowali, ale wtedy w piłkę zaczęli grać Niemcy. Po strachliwym początku zawodnicy Joachima Loewa zawłaszczyli sobie środek pola i sunęli z kolejnymi atakami. Wślizgiem uderzał Thomas Mueller, z dystansu Bastian Schweinsteiger, a strzał Emre Cana cudem odbił Hugo Lloris. Niemcy byli w natarciu i zmuszali rywali do piłkarskiego chaosu. Francuzi otrząsnęli się z niego dopiero w końcówce pierwszej połowy. To znaczy prawie wszyscy Francuzi, oprócz Oliviera Giroud. Napastnik dostał prezent od Jerome’a Boatenga i mógł być sam na sam z Neuerem, ale szybkość z jaką się przemieszczał bardziej przypominała niedzielny spacer niż półfinał mistrzostw Europy. Niemcy w pierwszej części prowadzili niemal w każdej klasyfikacji. W posiadaniu piłki 64 do 36 proc., w strzałach 11 do 7, w celności podań 90 do 83 proc. I wszystko na nic, bo w bramkach lepsi byli Francuzi. Sędzia pod ostrzałem W 46. minucie Griezmann dośrodkował z rzutu wolnego, a do piłki skoczyli Patrice Evra i Bastian Schweinsteiger. Niemiec zrobił to jednak w taki sposób, że dotknął piłkę ręką. Sędzia podyktował rzut karny, a Niemcy wpadli w szał. Schweinsteiger dostał żółtą kartkę, podobnie jak Oezil za odkopnięcie piłki. Kilku graczy otoczyło Nicola Rizzoliego, ale arbiter nie miał zamiaru ich słuchać. Do piłki podszedł Griezmann i Neuer był bez szans. Chwilę później Loew znów musiał odganiać swoich zawodników od arbitra, bo niemal całą drogę do szatni atakowali sędziego za jego decyzję, która wydaje się być jednak słuszna. To był drugi, bardzo podobny rzut karny przeciwko Niemcom na Euro 2016. Poprzedni został podyktowany w meczu z Włochami, gdy pechowo piłkę ręką w polu karnym zagrał Boateng. Po przerwie znów przeważali Niemcy, ale rywale kompletnie zmienili taktykę. Czekali na ich ataki i próbowali kontrować. I gdyby Giroud znów był szybszy, to byłoby 2-0. Błędy niegodne mistrzów świata Bramka dla Francuzów w końcu jednak padła, a sprezentowali ją rywale. Najpierw Joshua Kimmich nieodpowiedzialnie stracił piłkę w swoim polu karnym, a za chwilę pomylił się Manuel Neuer. Niemiecki bramkarz wyszedł do dośrodkowania, ale końcami palców zdołał tylko strącić piłkę pod nogi Griezmanna i napastnik Atletico Madryt zdobył szóstką bramkę w turnieju, dzięki czemu zmierza po koronę króla strzelców. Niemcy próbowali, walczyli, atakowali, ale szczęścia nie mieli. Z dystansu Kimmich trafił idealnie w spojenie słupka z poprzeczką, a Julian Draxler minimalnie chybił. W 90. minucie z boiska zszedł Griezmann. Towarzyszył temu taki odgłos euforii, którego stadion w Marsylii chyba jeszcze nie słyszał. Mistrzowie świata żegnają się z turniejem, a Francja w niedzielę zagra o złoto z Portugalią. Internauci drwią z mistrzów świata! Zobacz! Półfinał Euro 2016: Niemcy - Francja 0-2 (0-1) Bramki: 0-1 Griezmann (45. z rzutu karnego po zagraniu ręką Schweinsteigera) 0-2 Griezmann (72.) Niemcy: Neuer - Kimmich, Boateng (61. Mustafi), Hoewedes, Hector - Can (66. Goetze), Schweinsteiger (78. Sane) - Oezil, Kroos, Draxler - Kroos; Francja: Lloris - Sagna, Umtiti, Kościelny, Evra - Sissoko, Pogba, Matuidi, Payet (71. Kante) - Griezmann (90. Cabaye), Girou (78. Gignac). Żółte kartki: Can, Schweisteiger, Oezil, Draxler - Evra, Kante. Z Marsylii Piotr Jawor, Michał Białoński, Łukasz Szpyrka Euro 2016. Zobacz komplet wyników, relacje pomeczowe i terminarz