Bramkarz reprezentacji Polski ciągle leczy uraz mięśnia, którego nabawił się w inauguracyjnym spotkaniu z Irlandią Północną. W tej sytuacji można być niemal pewnym, że we wtorek z Ukrainą zagra Łukasz Fabiański. Niedzielny trening zaczął się ok. godz. 10.45. Piłkarze najpierw jeździli na rowerach, która rozmieszczone są tuż obok murawy. Później mieli krótką gimnastykę i w końcu wyszli na boisko. Dziennikarze spodziewali się, że gdy pierwszy zawodnik kopnie piłkę, to wszyscy zostaną wyproszeni do centrum prasowego, skąd nie widać treningu. Tymczasem mogli pozostać na stadionie, podczas gdy zawodnicy mieli jeszcze kilka ćwiczeń z piłkami i grali w tzw. dziadka. Gdy jednak miały zacząć się zajęcia taktyczne, to Adam Nawałka kazał wyprosić wszystkich ze stadionu i za zamkniętymi drzwiami przygotowywał zespół do spotkania z Ukrainą. Mecz Polska - Ukraina we wtorek w Marsylii o godz. 18. Relacja w Interii. Z La Baule Piotr Jawor