Reprezentacja Niemiec po dwóch meczach fazy grupowej Euro 2016 ma na swoim koncie cztery punkty i jest bliska awansu do fazy pucharowej turnieju. Chociaż dorobek mistrzów świata jest satysfakcjonujący, to dziennikarze krytykują zespół, których ich zdaniem prezentuje kiepski styl. Krytyka pojawia się zresztą nie tylko w mediach, ale także w samym zespole. Obrońca kadry Jerome Boateng po ostatnim remisie z Polską zarzucił swoim kolegom z ofensywy, że ci nie potrafili stworzyć ani jednej groźnej sytuacji pod bramką "Biało-czerwonych". - Musimy częściej strzelać. Wszystko wygląda nieźle do momentu, kiedy podchodzimy w pole karne. Nie potrafimy się przebić przez obronę. Jeśli tego nie poprawimy, nie zajdziemy daleko - stwierdził Boateng. Euro 2016. Wyniki i tabela "polskiej" grupy - kliknij tutaj! Słowa piłkarza Bayernu Monachium zdenerwowały gwiazdora reprezentacji Niemiec Mesuta Oezila. Rozgrywający "Bundesteamu" ironicznie odpowiedział na zarzuty swojego kolegi. - Jako obrońca Boateng na pewno wie, jak się atakuje. Gramy słabo w przodzie? To tylko jego opinia. Ja się z tym nie zgadzam - powiedział Oezil. Niemcy na zakończenie fazy grupowej zmierzą się z Irlandią Północną. Początek spotkania jutro o godzinie 18.